</h1>Popularność parkrunu w Łowiczu nie maleje mimo niekorzystnej aury
Chociaż pogoda nie była sprzyjająca, to nie wpłynęło to negatywnie na frekwencję podczas najnowszej edycji parkrunu w Łowiczu. Ten cykliczny bieg jest organizowany regularnie i ostatnio odbyła się już jego 62. odsłona. Tradycyjne spotkanie pasjonatów aktywności fizycznej miało miejsce o godzinie 9:00 w parku Błonie.
Sobotnie rano było doskonałą okazją, nie tylko do poprawienia swojej formy fizycznej, ale również do udziału w akcji bookcrossingu. Wielu uczestników przyniosło ze sobą książki, które później pozostawili w jednej z trzech plenerowych bibliotek znajdujących się w Łowiczu, przy samej linii startu i mety tego wydarzenia.
Zanim jeszcze uczestnicy ruszyli w trasę, wolontariuszka o imieniu Ewa poprowadziła krótką rozgrzewkę. To idealny sposób na przygotowanie organizmu do nadchodzącego wysiłku.
Parkrun to wydarzenie otwarte dla każdego chętnego, bez względu na wiek czy kondycję. Każdego tygodnia w parku Błonie spotykają się zarówno biegacze, miłośnicy nordic walkingu, jak i osoby preferujące spokojne spacery – również te z psami. Wszyscy mają do pokonania dystans 5 kilometrów, który można przebiec w dowolnym tempie.
Podczas parkrunu klasyfikuje się uczestników w różnych kategoriach, jednak najważniejszym aspektem tego wydarzenia jest rekreacja, zabawa i dbanie o swoje zdrowie. Nie ma czasowego limitu do pokonania trasy, a każdy biega według własnego tempa, starając się spełnić swoje indywidualne cele. Każda sekunda ucięta z własnego rekordu to powód do radości i dużej satysfakcji.