Przestępcy na gorącym uczynku: Zatrzymanie włamywaczy w Dąbkowicach
W poprzednim tygodniu, w niewielkiej miejscowości Dąbkowice położonej w gminie Łowicz, doszło do zatrzymania dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie. Przestępcy zostali przyłapani podczas kradzieży grzejnika żeliwnego, co wymagało od nich sporego wysiłku.
Nadkomisarz Urszula Szymczak, rzeczniczka prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Łowiczu, dostarcza więcej szczegółów na temat tego incydentu. Z jej relacji wynika, że sprawcy początkowo zniszczyli betonową płytę ogrodzenia, aby wejść na teren prywatnej działki. Zdobywszy w ten sposób dostęp do nieruchomości, mężczyźni wtargnęli do środka przez zabezpieczone okno budynku, który nie był w danym momencie użytkowany. Funkcjonariusze natknęli się na nich, gdy byli już w trakcie odcinania żeliwnych grzejników.
Część skradzionego sprzętu grzewczego została już uprzednio przygotowana do transportu samochodem. Pojazd ten także został zarekwirowany przez służby policyjne.
Zatrzymani to dwaj mieszkańcy powiatu zgierskiego, w wieku 28 i 39 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty próby kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia, co obejmowało instalację grzewczą oraz ogrodzenie. Całkowita wartość strat oszacowana została na około 25 tysięcy złotych. Co więcej, starszy z dwójki mężczyzn był recydywistą, co oznacza, że wrócił do przestępczej działalności, a to z kolei wiąże się z możliwością nałożenia na niego surowszej kary – komentuje nadkomisarz Szymczak.